Tak jak wcześniej zapowiadaliśmy, miesiąc temu do sklepów trafiło szóste studyjne dzieło zespołu Extreme. Krążek został zatytułowany po prostu "Six" i zawiera 12 bardzo dobrych kompozycji w extreme'owym stylu.
Album zaczyna się od singlowego (9-go w ostatnim notowaniu naszej listy Hard'n'Heavy Music Chart - ) "Rise", dość szybkiego, energicznego utworu, chyba najlepszego w całym zestawieniu (nie ujmując niczego pozostałym kompozycjom). Kolejny jest żywy "#Rebel", nieco wyciszony w zwrotce. "Banshee" z kolei jest dość szybkie, ale cięższe i rytmiczne w zwrotce. "Other Side of the Rainbow" to spokojniejsze, balladowe dzieło, a typową extreme'ową balladą jest "Small Town Beautiful". Wspomnę, że jeszcze mamy szybsze i rytmiczne "The Mask", czy cięższe "Thicker Than Blood", albo akustyczne "Hurricane" i "Here's To The Losers", plus 3 inne utwory.
Całość tworzy bardzo ciekawą płytę i myślę, że nikt jej słuchający nie będzie zawiedziony.
Moja ocena
8/10
(a jak Ty oceniasz płytę - zostaw komentarz)
Oficjalna strona zespołu Extreme
Całość tworzy bardzo ciekawą płytę i myślę, że nikt jej słuchający nie będzie zawiedziony.
Moja ocena
8/10
(a jak Ty oceniasz płytę - zostaw komentarz)
Oficjalna strona zespołu Extreme
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz